Historia kobiety z Teksasu (USA), która otrzymała krokodyla od zoo około 20 lat temu i od tego czasu hodowała go jako zwierzę domowe na podwórku, zdumiewa internautów.
+ Kliknij tutaj, aby zobaczyć wideo
+ 5 Kluczowych wskazówek dla Osób Planujących Podróż z Psem lub Kotem
+ Poznaj Reggiego, psa o “lokowatym włosiu”, który stał się gwiazdą internetu
Kobieta, mieszkająca w hrabstwie Caldwell w centrum Teksasu, powiedziała urzędnikom Texas Parks and Wildlife, że traktowała krokodyla jak zwierzę domowe i nazywała go Tewą. Władze nie ujawniły imienia kobiety.
Nie jest jasne, czy duży gad przychodził na wezwanie, ale w wywiadzie dla NPR Joann Garza-Mayberry z Texas Game Wardens wyjaśniła, że krokodyl był posłuszny jej, ponieważ wychowała go od małego.
To Garza-Mayberry jako pierwsza zobaczyła to nieprawdopodobne zwierzę domowe w zeszłym miesiącu. Nagrania z miejsca wydarzenia pokazują, że krokodyl mieszkał w ogrodzonym obszarze z sztucznym jeziorem, takim jakie często można znaleźć w ogrodzie krajobrazowym.
“Zauważyłam krokodyla, gdy odwiedziłam dom bez uprzedzenia w trakcie niezwiązanej z nim dochodzeniowej sprawy policyjnej”, powiedziała lokalnym mediom.
Texas Game Wardens, agencja odpowiedzialna za egzekwowanie prawa dla Departamentu Parków i Przyrody stanu Teksas, opublikowała nagrania wskazujące, jak krokodyla załadowano na samochód ciężarowy. Stamtąd został przetransportowany do Zoo Animal World and Snake Farm koło San Antonio.
Kobieta, która hodowała krokodyla, była wcześniej wolontariuszką w tym samym zoo. Jak wynikało z filmu zamieszczonego na ich stronie Facebook, prawdopodobnie przyniosła krokodyla do domu co najmniej 20 lat temu, kiedy był on jajkiem lub małym gawiałem.
Prawo Teksasu zabrania posiadania żywych krokodyli bez odpowiedniej licencji hodowcy krokodyli, co wiąże się z wieloma wymaganiami.
Po ustaleniu, że kobieta nie zdobędzie niezbędnych pozwoleń na posiadanie krokodyla na swojej posesji, agencja stanowa poprosiła o pomoc zoo, które wysłało pracowników, aby pomóc w przetransportowaniu gadziny do jej nowego domu, gdzie teraz mieszka razem z innymi krokodylami.
Agencja ochrony przyrody stwierdziła, że krokodyl był zadbany, zgodnie z relacjami stacji telewizyjnej KHOU. Jednak kobieta została ukarana dwiema grzywnami za nielegalne posiadanie krokodyla, z maksymalną karą 500 dolarów (około 2500 brazylijskich reali) za każdą, według Garza-Mayberry.
“Krokodyle naturalnie unikają ludzi”, zaznaczyła agencja ochrony przyrody w swoich wytycznych dotyczących zwierząt. “Problemy pojawiają się, gdy ludzie karmią krokodyle. Krokodyl traci strach przed ludźmi i zaczyna kojarzyć ich z jedzeniem.”
Zdjęcie i nagranie wideo: Reprodução facebook Animal World & Snake Farm Zoo